Nietypowa lekcja języka polskiego

To nie była zwyczajna lekcja…
Mieliśmy za zadanie grupowo przedstawić scenki z książki Adama Mickiewicza „Dziady”.
Na przygotowanie ich mieliśmy około tygodnia. Pani podzieliła nas na trzy grupy, po kolei wg listy z dziennika. Każdy z nas miał przydzieloną rolę, a każda grupa miała określone sceny do odegrania.. Gdy przyszedł czas wykonania naszej „sztuki”, wszyscy byli świetnie przygotowani. Wiele osób przebrało się za swoją postać, co wpłynęło na wyższą ocenę. Po kolei, grupami przedstawialiśmy nasze sceny. Wszystkim poszło świetnie, każdy z nas doskonale poradził sobie z powierzonym zadaniem. Ważną rolę odgrywały gesty, mimika, strój oraz ton głosu. Na koniec pani zrobiła nam wspólne zdjęcie. Wszystkim nam bardzo się podobało.
Właśnie takie lekcje powinny być zawsze, po przeczytaniu i omówieniu lektury dramatycznej, czyli takiej w której o wydarzeniach opowiadają bohaterowie i której tekst podzielony jest na akty i sceny. Praca, którą wykonaliśmy nie była na tyle wyczerpująca, by ktokolwiek mógł na nią narzekać. Mam nadzieję, że to nie był ostatni raz, a taka lekcja się jeszcze powtórzy.
Maja Wieczorkiewicz, kl.II b gimnazjum
W klasie 2b gimnazjum na zajęciach j. polskiego pod wodzą nauczycielki Anny Rukat odbyła się nietypowa lekcja. Mieliśmy przedstawić inscenizację książki Adama Mickiewicza pt. „Dziady cz. II”. Uczniowie zachwycili profesjonalnym występem, pokazali swoje umiejętności aktorskie, a niektórzy z nas zaprezentowali też ciekawe stroje. Dzięki temu zadanie mieliśmy okazję złapać godne podziwu oceny. Miejmy nadzieję, że to nie ostatnie tego typu lekcje.
Aleksandra Kurek kl. II b gimnazjum