W Żelichowie w zakolu rzeki Tugi, 10 km od plaż Bałtyku, 40 km od Gdańska, 35 km od Starego Pola znajduje się dom podcieniowy z XVIII wieku otwarty dla gości pragnących poznać Deltę Wisły. Zawitaliśmy tam i my – klasy drugie gimnazjum pod opieką naszych wychowawczyń i pani pedagog. By poznać żuławskie sekrety, trochę historii i niemało tajemnic, wyruszyliśmy w czwartek 12 października do Małego Holendra – miejsca, które zdecydowanie ocala historię i tradycję regionu od zapomnienia. W tym niezwykle klimatycznym miejscu nauczyliśmy się wytwarzać mydło, wysłuchaliśmy opowieści o historii regionu i zagraliśmy w grę terenową. Ta wycieczka pokazała nam, że całkiem blisko nas może nas spotkać coś niezwykłego, warto więc poznawać swoją małą ojczyznę.
Agnieszka Nizioł
Popularne wpisy
